Kobiece sprawy

Kobieta chłodna czy nierozbudzona?

Nie ma kobiet chłodnych, są tylko nierozbudzone, jak twierdzi mój przyjaciel, znawca płci pięknej. I rzeczywiście, poza medycznymi przypadkami oziębłości płciowej, przeważająca większość pań podająca brak potrzeb seksualnych, to po prostu kobiety, które nie odkryły jeszcze zalet płynących z seksu.49-letnia Grażyna mówi, że seks nigdy nie sprawiał jej przyjemności. Przez 25 lat małżeństwa chodziła do łóżka dla zaspokojenia potrzeb męża, ale nie własnych. Dziś, wymawiając się przykrymi dolegliwościami rozpoczynającej się menopauzy, trochę odetchnęła. – Mój mąż to dobry, wyrozumiały człowiek. Widząc, jak mi źle, jak się męczę z nocnymi potami, zmianami nastroju, stanami depresyjnymi nie naciska na seks. Właściwie to mi go szkoda nawet i zdarza się, że zaspokajam go oralnie, bo przecież wstrzemięźliwość płciowa nie oddziałuje korzystnie na mężczyznę – mówi Grażyna.

Ma rację, zapomniała tylko o jednym: że powstrzymywane potrzeby seksualne odbijają się fatalnie nie tylko na facetach. Bo nie tylko oni potrzebują seksu. Każdy dorosły człowiek niezależnie od płci poprzez udane satysfakcjonujące życie intymne redukuje napięcia powstałe za dnia. Grażyna uważa jednak, że jej ta teoria nie dotyczy. – Ja naprawdę nie potrzebuję seksu – zarzeka się.

Pierwsze doświadczenie – gwałt

Zapytana o wcześniejsze doświadczenia erotyczne, milczy. W końcu z niechęcią wyjawia, że w dzieciństwie była molestowana przez ojczyma. Trwało to niecały rok. Potem matka rozstała się z mężczyzną i problem zniknął. Grażyna nie wie, że tylko pozornie. Fizyczna nieobecność ojczyma nie zabliźniła bowiem powstałych ran. Tym bardziej, że kobieta nigdy nie udała się po fachową pomoc, nie powiedziała również o przeszłości mężowi. – Po co? To tylko moja sprawa. A jak ją zepchnę w głąb duszy, to nie będzie mi przeszkadzać – twierdzi.

Mąż był jej pierwszym, a właściwie drugim licząc ojczyma, mężczyzną. Ujął Grażynę swoją dobrocią, opiekuńczością, troską. – Zobaczyłam, że nie wszyscy mężczyźni są zwierzętami. W końcu stało się, co nieuniknione, i poszliśmy do łóżka. Ucieszyłam się, że Marek tak szybko dochodzi i stosunek seksualny nie trwa zbyt długo. Zresztą, pod względem seksualności moje dwie ciąże były najwspanialszym czasem w moim życiu intymnym, bo... ono wtedy właściwie w ogóle nie istniało. Wiem, że kobiety w ciąży uprawiają seks, ale my jesteśmy z mężem konserwatywni i uważamy, ze lepiej w tym okresie powstrzymać się od stosunków – relacjonuje.

Oziębła? Raczej bardzo skrzywdzona

Grażyna nie wie, co to orgazm. Nigdy nie doświadczyła masturbacji. Swoją seksualność uważa za niepotrzebny dodatek. – Uważam, że jestem oziębła seksualnie – stwierdza na koniec rozmowy.

Obserwując ją trudno się jednak oprzeć wrażeniu, że ta na pozór zamknięta w sobie kobieta w rzeczywistości bardzo pragnie emocjonalnego kontaktu z kimś bliskim. Dobroć swojego męża przyjmuje za postawę świadczącą o bliskości, jednak podświadomie ma do niego żal, że przez całe swoje życie musiała poddawać się zaspokajaniu jego potrzeb fizycznych.
Konieczna terapia

Czy istnieje możliwość, aby Grażyna poznała i uznała własną seksualność? Myślę, że tak. Potrzebna byłaby jednak mocna, być może długofalowa psychoterapia. Kobieta musi wyrzucić z siebie negatywne emocje i przyjąć do wiadomości fakt, że choć w przeszłości została bardzo skrzywdzona, to nie może tej krzywdy nieść przez całe życie.

Bardzo popularne na Zachodzie warsztaty waginalne, podczas których kobiety oswajają się z własną intymnością, oglądając m.in. w lusterku swoje pochwy, wydaje się zbyt odważna w przypadku Grażyny. Być może po terapii nasza bohaterka miałaby szansę poznać i zaakceptować własną seksualność. Ale najpierw musi wyleczyć zranioną duszę.

Kobiety chłodne od nierozbudzonych różnią się tym, że te pierwsze nie mogą osiągnąć satysfakcji z życia płciowego ani doświadczyć mimo starań orgazmu. Przyczyną są najczęściej choroby somatyczne, schorzenia pochwy czy przyjmowanie niektórych leków. Natomiast do drugiej grupy kobiet kwalifikują się wszystkie te, które mają deficyty w sferze uczuć oraz negatywne doświadczenia erotyczne. I które mogą współżyć z mężczyzną, ale z wielu powodów – nie chcą.


Magda Wieteska
Kreator stron www - szybka strona internetowa